Archiwum styczeń 2004


sty 03 2004 Jednak nie jest zle ;)
Komentarze: 0

eheh dzis cos lepszego niz wczoraj hehe. Bylo fajnie aczkolwiek smutek mojego jutrzejszego wyjazdu dominowal. Poniedizalkowy egzamin to dogiecie niezle ale coz takie zycie. Nie bedzie zle - (kurde dzis jestem optymista ja nie moge hihihihi :). Strasznie leb mnei boli wiec to na dzis tyle hehe. Pewnie nie bedzie mnie tu ze 10 dni, jak wroce ze szkoly to cos napisze :D

ice : :
sty 02 2004 Ehh te życie...
Komentarze: 0

O ta zycie meczysz nas tak mocno ;) Dzis dzien jak codzien, bylem u Niej, bylo w sumie fajnie - jak zawsze. Ale nie zalicze 2 stycznia 2004 r do moich szczesliwych dni :/ Zdenerwowalem JĄ taką małą w sumie dla mnei glupota :/ ale coz ja na to poradze - mialem taki dobry humor - zachcialo mi sie glupich zartow to teraz mam :/ Noi znowu dolek fizyczny... ktory to juz w ciagu ostatnich kilku dni ? juz chyba sie nie dolicze. Ehh czasem to ja siebie samego nie rozumiem, niby jetsem spokojny a i mnei byle pierdola wyprowadzi z rownowagi ;( Tak samo bylo dzis... wracajac od Niej czulem smak wlasnych łez... słone były niedobre :( grube szczere dla mnie bo juz nie moglem wytrzymac tak mi sie smutno zrobilo, bo przeciez ja sie tak mocno staram zeby wszystko bylo ok. Ale sprawdza sie zasada - im bardziej sie starasz tym bardziej gorzej Ci wszystko wychodzi :/ Co ja mam biedny zrobic, przeciez na sile sie nie zmienie, Jej tez nie. Nie nic na sile - przeciez ja Ją kocham i nie chce jej stracic.

Na dzis to chyba tyle wypocin i szczerze to mi ulzylo bo taka prawda ze nie mam z kim czasem pogadac ;( do komputerowi sie przeciez nie wyzale :/ ale chyba czasem tylko z kompem sie dogaduje ;) wiec czemu nie - blog to dobry pomysl hehs. EOT jak mowia informatycy -End Of Topic ;)

 

ice : :